Pieczeń rzymska, czyli niezły klops z kukurydzą i fetą

Pieczeń rzymska, inaczej nazywana klopsem to danie, które moim zdaniem jest ulepszoną wersją - tak popularnych na naszych stołach - kotletów mielonych.

Nie deprecjonuję kotletów, bo również mi smakują, ale uważam, że pieczeń rzymska daje więcej możliwości na szaleństwo kulinarne i sposobność wyeksponowania wszelakich dodatków, a jak wiemy aspekt wizualny ma również duże znaczenie w sztuce kulinarnej :)

SKŁADNIKI

1 kg mięsa mielonego wołowo-wieprzowego

1-2 jajka 

1 czerstwa bułka, namoczona w mleku lub wodzie (zamiennie 2 łyżki bułki tartej)

1 opakowanie sera feta

1 puszka kukurydzy

sól

cynamon

zioła prowansalskie

papryka w proszku

pieprz czarny

pieprz ziołowy

czosnek

pietruszka

tłuszcz do wysmarowania formy

bułka tarta do obsypania formy

WYKONANIE

Mięso mielone łączymy z bułką lub bułką tartą, dodajemy jajko, kukurydzę i pokruszoną fetę.

Następnie 1 łyżeczkę cynamonu, paprykę, pieprz, zioła prowansalskie, czosnek i sól.

Całość mieszamy i przekładamy do formy wysmarowanej tłuszczem i posypaną bułką tartą.

Całość posypujemy suszoną pietruszką i wstawiamy do piekarnika i pieczemy 45-60 minut w temp. 180 stopni.

SUGESTIA

Klops świetnie komponuje się z pieczonymi ziemniakami lub frytkami.

Preferujecie kotlety czy pieczeń rzymską? ;)